05.11.2012r.Justyn w nowym domku :)
28.01.2012 Kocur przywieziony przez znajomych ludzi z mazur- koczował tam na parkingu przy lesie, ewidentnie przez kogoś porzucony - czekał..
Ogromny, dostojny kocur o ciekawym umaszczeniu - cały pięknie czarny, tylko białe tylko skarpetki i krawat białe. Dobrze żyje z innymi zwierzakami, ale nie zabiega o ich towarzystwo. Jest całkowicie kuwetkowy, jedynie trochę wybredny w kwestiach jedzenia - i bardzo zbrzydzony faktem, że musi dzielić miseczkę z innymi kotami. Dopiero chętnie je z własnej, oddzielony od azylowej gromady.
Wykastrowany, Odrobaczony i zaszczepiony. Ewidentnie domowy i za normalnym domkiem tęskniący..