24.01.2011 Mrusia jest uroczą, delikatną koteczką. Niestety, jej Pani zmarła. Mrusia ma tylko trzy lata i jest trochę nieśmiała. Jednak nie wytrzymuje w tym stanie długo-po kilku dniach pcha się do ręki i domaga się głaskania. Jest niezwykle umaszczona-cała czarna i tylko paluszki przednich łapek ma białe.
8.02.2011 Mrusia od trzech dni w nowym domu w Warszawie. Na razie jest trochę zestresowana czym doprowadza do rozpaczy swoja nową Panią. Na szczęście mruczy już na rękach-znowu będzie szczęśliwym kotem