Lucky ma niespełna rok życia, które tylko cudem nie zakończyło się w tragicznych okolicznościach i wielkich bólach. Miał ogromne szczęście w nieszczęściu że pewni państwo byli świadkami jego wypadku i zatrzymali się aby udzielić mu pomocy której by nie otrzymał od swych "właścicieli" na jednej z polskich wsi gdzie "pies będzie żył albo nie", gdzie życie psów jest niewiele warte a potrącenia przez rozpędzone samochody to nic niezwykłego, ot będzie kolejny od suki sąsiada... Po walce o prawo do ratowania życia Lucky został przywieziony do kliniki gdzie po wielu badaniach i operacjach okazało się że ma niewładne nóżki. Walka jednak trwa nadal! Rehabilitacje, ćwiczenia, klatkowanie aby oszczędzał łapkę i by mogła wrócić do sprawności, patrzenie w te oczka które pragną wolności, młody duch który chce się wyszaleć ale nóżki nie pozwalają... Lucky walczy o resztę życia bez cierpienia, prosimy o pomoc w opłaceniu jego leczenia https://www.ratujemyzwierzaki.pl/pieseklucky?fbclid=IwAR3x8ic-qru-oecu9E2jDrAmAIGP5-eo8RgKwSU8BD3vVX6ctgxXOllGIGU