30.08.2015.
Przedstawiamy Wam naszego nowego podopiecznego - oto Kitek.
Kitka z rąk zwyrodnialców uratowała dzielna starsza Pani. Kot był przypalany żelazkiem, gaszono na nim papierosy.. Dobra dusza wyleczyła kota z ran fizycznych i psychicznych, pokochała i on pokochał ją.. Ale niestety stan zdrowia opiekunki nie pozwalał jej dalej zajmować się Kitkiem - poprosiła nas o pomoc. I tak kocurek trafił do azylu, ale niestety nie odnajduje się tu zupełnie - do tej pory nie musiał konkurować z innymi kotami o miejsce na poduszce...
Kto przygarnie Kitka i da mu jego osobiste posłanko?
adopcje@kociswiat.org.pl
30.10.2015.
Kochani, zapomnieliście o naszym Kitku? Może jednak ktoś zakocha się w tym uroczym kocurze kroczącym za człowiekiem, przed człowiekiem, po człowieku... towarzyszy swojemu ludziowi non-stop, kocha ludzi miłością wielką i bezwarunkową. Dajcie mu szansę na fajne życie...
adopcje@kociswiat.org.pl
31.03.2016.
Po zaledwie kilku dniach walki z chorobą, umarł dzisiaj Kitek. Miał zapalenie otrzewnej....
Ukochanu kotku, zabrałeś cząstkę naszych serc ze sobą...
"Żegnaj Kitku i poczekaj proszę gdzieś tam na mamusię i przyjaciół..." - tak napisała Kasia... a ja się dołączam...