12.09.2014.
Szpilka została zabrana na prośbę Fundacji Maja, od kobiety, która przestała sobie radzić z opieką nad bardzo dużym stadem kotów.
Kotka bardzo kocha ludzi, nie lubi stadnego życia, woli spokój ze swoim człowiekiem.
Do nas trafiła z wylizanym ze stresu brzuszkiem, co świadczy o depresji, teraz jest lepiej, ale stres spowodował obniżoną odporność i ciągle łapie infekcje. Bardzo prosimy o pilną adopcję! Kocia czeka z utęsknieniem na swojego Pańcia ;(
04.11.2014.
Nasza kochana Szpilka znalazła swój własny domek! Bądź szczęśliwa koteńko ;)