18.08.2016 r.
Maluszek został złapany na działkach jako dziki kociak. Dzielnie leczył koci katarek ale niestety miał znów wrócić na działki... Nie mogliśmy na to pozwolić i razem z bratem zawitali w naszym domu tymczasowym :) Mieszkają sobie w domku i się oswajają. Maluch z białą krawatką jest zdecydowanie śmielszy. Obydwoje szatańsko ganiają i się bawią ale jeśli chodzi o człowieka to mniej strachliwy jest właśnie ten chłop :) Wiemy na pewno, że jeszcze będą z nich urocze mruczki. Czekają na nowe domki!
25.09.2016 r.
Zobaczcie tylko jakie z nas piękne kocurki rosną, będziemy duże i będzie tyle do przytulania! Pięknie wyglądamy i jak pięknie się zachowujemy ;) Już nie trzeba spodziewać się naszego gryzienia - nawet mruczeć potrafię! Wreszcie bawię się i ganiam jak normalne kocię dziecko powinno. Ale może ktoś chciałby mnie przygarnąć? Byłbym naprawdę szczęśliwy móc ganiać wreszcie we własnym domu z moim własnym człowiekiem, który kocha...
Kontakt: adopcje@kociswiat.org.pl
09.2016
Placuś w nowym domku!