Nasi Koci Rezydenci to koty, które z wielu różnych przyczyn nie znalazły domu i od często wielu lat są z Kasią, a azyl stał sie ich domem. Część z nich są to oswojone i w pełni domowe koty, ale z kłopotliwymi nawykami lub trudnym charakterem, część z nich to koty nieoswojone lub bardzo nieufne, które z powodu choroby lub kalectwa nie byłyby w stanie dać sobie rady jako zwierzęta wolno żyjące.Część z nich zwyczajnie musiała zostać zabrana z miejsca, gdzie żyły. Trafiają tu także starsze koty, których opiekunowie zmarli. Mają do dyspozycji większą część domu z dużym wybiegiem, ogrodzonym w taki sposób, aby koty nie mogły opuścić przeznaczonego dla nich terenu. Szczególną formą pomocy dla rezydentów jest wirtualna adopcja.
-
Jowisz
Ja i moi bracia Saturn i Uran urodziliśmy się na ulicy, naszą mamą była dzika kotka żyjąca w mieście. Wiecie, takich kotek jest mało i nie żyją zbyt długo. Nasza mamusia też pewnego dnia nie wróciła.… Więcej >>> -
Kiciunia
Mam 15 lat, na imię Kiciunia i mam jedno marzenie- wrócić do domku, do mojej Opiekunki. Nie wiem dlaczego nie ma jej tyle dni, zupełnie nie wiem dlaczego ciocie mnie do siebie zabrały, ja mam… Więcej >>> -
Avia
Sądziliśmy, że szybko znajdziemy dla pięknej Avii dom. Niestety okazało się, że koteczka ma bardzo chore serduszko, problemy w trzustką i nerkami... Została naszą rezydentką. Więcej >>> -
Mądry
Mądry całe życie mieszkał w pustostanie, gdzie nie mógł już zostać ze względu na prace budowlane. Jest kocurkiem absolutnie dzikim. Więcej >>> -
Margolcia
Margolcia jest całkowicie dziką koteczką, przyjechała do nas z Fundacji Zwierzaki z Mińska. Więcej >>> -
Eklerka
Absolutnie dzika Eklerka została naszą rezydentką, kotka przyjechała do nas z Fundacji Zwierzaki z Mińska. Więcej >>> -
Behemot
Nigdy nie będę miał domu takiego jak mają kotki - z głaszczącymi rękami i ze spaniem na kolanach. Dla mnie jest za późno na polubienie ludzi, za bardzo się boję. Urodziłem się jakieś półtora roku… Więcej >>> -
Anielina
Anielinka została znaleziona przez zaprzyjaźnioną fundację na stacji PKP w Anielinie wraz z kociętami. Maluszki znalazły domku a ona została, okazała się zupełnie niereformowalnym dzikuskiem. Więcej >>> -
Gunia
Gunia wraz z przyjacielem Juliankiem byli prawdopodobnie kotkami z pseudohodowli. Stan zdrowia Guni wskazywał na to, że była wielokrotnie mamą kociąt. Gunia jest chyba najmniejszym kotkiem w calutkim… Więcej >>> -
Damianek
Na początku mieliśmy nadzieję, że Damianek nam się troszkę oswoi, ale niestety okazał się absolutnie zdeklarowanym dzikuskiem. Zostanie zatem z nami na zawsze i mamy nadzieję, że będzie szczęśliwy :) Więcej >>>