24.06.2011
Łapka - całkiem dzika Mama Gagi i Gagata. Niestety, mimo kilku tygodni pobytu w lecznicy nie udało się jej ani trochę oswoić. Po sterylizacji i szczepieniu przyjechała już do Azylu i dołączyła do kolegów. Ciężko jej było nawet zrobić w miarę porządne zdjęcia-czmychnęła z transportera w nadzwyczaj szybkim tempie, mimo że jest kaleka-brakuje jej części łapki.